Syberia i Arktyka
Arktyczne regiony Syberii, Alaski, Kanady, Grenlandii i północnej Skandynawii są zamieszkane przez różne grupy ludności tubylczej. Na Syberii są to Czukcze, Ewenowie, Ewenkowie, Nieńcy, Niwczenowie, Itelmenowie, Czuwasze, Jukagirzy i Chanty. Alaska jest domem dla Inupiaq, Yupik, Alutiq i Athabascan. W Kanadzie i Grenlandii nazywają siebie Eskimosami. W Skandynawii istnieje niewielka grupa etniczna zwana Lapończykami. Saamen żyją również na Półwyspie Kolskim, a Yupik można spotkać na wschodnim wybrzeżu Syberii. Ludy polarne utrzymują się z polowania, rybołówstwa i hodowli reniferów. Ich wspólne korzenie sięgają Azji Środkowej: Inuici przybyli do Kanady jako koczownicy z Syberii podczas ostatniej epoki lodowcowej i stopniowo rozprzestrzenili się na rozległe równiny tundry północnej Kanady. Około 4500 lat temu dotarli do górzystych, pokrytych lodem wybrzeży Grenlandii.
Pomimo wszystkich różnic w stylu życia, języku, organizacji społecznej i ekonomicznej, wszystkie rdzenne ludy Arktyki mają jedną wspólną cechę: wszyscy utrzymują szczególny związek ze swoim arktycznym środowiskiem, co zasadniczo determinuje ich tożsamość społeczną i przetrwanie ich kultury. Bez względu na to, czy żyją z hodowli reniferów, polowań na foki, wieloryby czy karibu, arktyczna przyroda zapewnia im nie tylko przetrwanie ekonomiczne i fizyczne. Arktyka zapewnia im także duchową bazę, na której mogą rozwijać swoją kulturę i specyficzny styl życia .
Szczególny stosunek ludów arktycznych do ich środowiska znajduje odzwierciedlenie w bogatej mitologii i opiera się na zawiłym systemie wierzeń i kodeksów moralnych. Siły duchowe działają we wszystkim, w ludziach, zwierzętach i zjawiskach naturalnych. Niebezpieczeństwo zagraża ludom, które polują jak Inuici. Zabite zwierzęta mają duszę, którą trzeba udobruchać. Podobnie pasterze reniferów, tacy jak Ewenkowie, muszą zapewnić prawidłowy ubój reniferów oraz odpowiednie wykorzystanie ich mięsa, kości i skór, aby nie urazić ducha opiekuńczego zwierzęcia. Czasami obrzędy praktykowane zarówno przed, jak i po zabiciu zwierzęcia przybierają formę rozbudowanych ceremonii zwierzęcych. Syberia obchodzi Święto Niedźwiedzia, północna Alaska obchodzi Święto Pęcherza i inne święta związane z polowaniami na ssaki morskie. Święta te mają na celu uhonorowanie zwierząt, uzyskanie przebaczenia za ich zabicie i zapewnienie bezpiecznego powrotu ich dusz do życia pozagrobowego. Zniewaga osoby wobec zwierząt lub duchów może uszkodzić dusze zwierząt, które właśnie zostały zabite i zadano im ból. Złe duchy obudzone w ten sposób mogą następnie zagrozić całej społeczności. Wiele mitów opowiada o tym, jak zaburzona relacja między człowiekiem a przyrodą prowadzi do niepowodzeń w polowaniach, chorób, nieszczęść, głodu i burz. Równowagę między ludźmi a ich środowiskiem można przywrócić przy pomocy szamana. Odwiedza świat duchów i leczy z choroby i nieszczęścia .
Zdumiewające podobieństwa w mitologii, ideach religijnych i ceremoniach między ludami Arktyki wynikają z jednej strony ze wspólnych korzeni rodzinnych i podobnych jałowych i ekstremalnych warunków życia. Z drugiej strony ludzie znali się na długo przed przybyciem Europejczyków i utrzymywali żywą wymianę. Badania archeologiczne i etnologiczne pokazują, że ludy północno-wschodniej Syberii i zachodniej Alaski zajmowały się handlem na duże odległości, posiadały duże rynki, a także prowadziły między sobą wojny. Ich działalność łączyła narody w sieci gospodarczej, społecznej i rytualnej. Powiązania między ludami Syberii i Alaski rozciągały się na południe przez Syberię do Korei, Japonii i Chin. Inuici i Atabaskowie z Alaski mieli kontakty z ludami wschodniej Kanady i dalej na południe z różnymi plemionami rdzennych Amerykanów na północno-zachodnim wybrzeżu Pacyfiku. Niewątpliwie takie powiązania sprzyjały wzajemnemu oddziaływaniu kultur. Na przykład mity o krukach dokumentują związki syberyjskich Czukczów i Koryaków z ludami zachodniej Alaski; ich mity o stworzeniu, duchowej przemianie i reinkarnacji są podobne. Te same motywy i postacie pojawiają się w różnych sagach w całej Arktyce. Niezależnie od tego, czy pochodzą od Czukczów, Koryaków, Jukagirów, Eskimosów czy innych ludów arktycznych, fabuła i motywy są takie same: chodzi o spotkania ludzi z innymi istotami (zwierzętami, gigantami, potworami morskimi), przemianę ludzi w zwierzęta i odwrotnie. Opowiadane są historie o sile i magii kobiet, o podróżach duszy szamana oraz o czynach bogów i herosów.
SZACUNEK DLA DUSZY ZWIERZĄT
Mity i opowieści ludów Arktyki wielokrotnie podkreślają duchowy związek między ludźmi a zwierzętami. Zwierzęta są głównym źródłem pożywienia, a ich polowaniu i późniejszemu ratowaniu towarzyszą wyszukane rytuały. Wśród Syberyjskich Nieńców, Czukockich i Ewenków renifery, niedźwiedzie, wilki i lisy dominują jako postacie zwierzęce w mitach i opowieściach. Mity Eskimosów krążą wokół fok, wielorybów, morsów i ryb, takich jak łosoś. Mieszkańcy Arktyki wierzą, że zwierzęta też mają dusze, które mogą być niebezpieczne dla ludzi, jeśli nie będą odpowiednio traktowane. Polowanie jest niezbędne dla ludzi, ale często czują się rozdarci między nadzieją na nagrodę a strachem przed nieszczęściem. Aby polowanie zakończyło się sukcesem, należy przestrzegać pewnych rytuałów. Zwierzę trzeba uspokoić. Łowca musi okazać mu szacunek, aby jego dusza nie zemściła się. W całej Arktyce panuje powszechne przekonanie, że zwierzęta mają opiekuna lub pana, który wypuści je ludziom tylko wtedy, gdy będą traktować je z szacunkiem i przyzwoitością. Inuicki mit Pani Morza (Sedna lub Nuliayuk) odzwierciedla wiarę w jedność wszelkiego życia, jednocześnie opisując napięcia między światem ludzi i zwierząt, które Sedna równoważy.
SEDNA – MIT
Dziewczyna Sedna odmówiła zaślubin. Za karę ojciec kazał jej poślubić psa i przenieśli się na pobliską wyspę. Pewnego dnia gdy psiego męża nie było w domu, nieznajomy przypłynął łódką i poprosił ją, by z nim popłynęła. Sedna wsiadła do łodzi z nieznajomym i opuściła wyspę.
Po długiej podróży dotarli do jego wioski, a Sedna go poślubiła. Jednak Sedna wkrótce odkryła, że jej mąż nie był człowiekiem, ale petrelem, który mógł przybrać ludzką postać. Sedna bała się i znowu chciała uciec od swojego nowego męża.
W międzyczasie ojciec Sedny wyruszył na poszukiwanie córki. Kiedy ją zauważył, schował się za skałami, dopóki petrel nie poszedł na ryby. Gdy tylko ptak odleciał, Sedna i jej ojciec opuścili wioskę, ale ptak zobaczył ich jeszcze w łodzi, kiedy wrócił. Stworzył gwałtowną burzę, która rzucała łodzią tam iz powrotem. Aby się uratować, ojciec Sedny wyrzucił córkę za burtę.
Sedna przylgnęła do łodzi i błagała ojca, by ją uratował. Burza narastała, a ojciec Sedny stopniowo odcinał wszystkie palce swojej córki. Palce zamieniły się w foki, wieloryby i narwale. Zanim Sedna zatonęła w falach, jej ojciec wydłubał jej oko. Sedna zstąpiła do podziemnego świata na dnie morza. Tam została kochanką i opiekunką ssaków morskich, które kiedyś były jej palcami.
Kiedy ojciec Sedny wrócił do swojej wioski i położył się w swoim namiocie. Potem nadeszła fala i porwała go. Teraz mieszka w pałacu Sedny, a jej pies pilnuje wejścia.
Zwykle Sedna hojnie pozwala ludziom zatrzymać ich zwierzęta, ale czasami, gdy myśliwi zranią dusze zwierząt, nie chce ich wypuścić. Kiedy zdobycz staje się rzadkością, szaman musi udać się do siedziby Sedny i poprosić ją o uwolnienie zwierząt. Wieloryby i foki również czasami zaplątują się we włosy Sedny, które zostały zabrudzone przez ludzi. Następnie szaman musi odwiedzić Sednę i uczesać jej włosy, aby ponownie uwolnić zwierzęta.
steatyt
– I RZEŹBY Z KOŚCI SŁONIOWEJ
W kanadyjskiej mitologii Inuitów wszechświat pozostaje uśpiony, dopóki nie zostanie ożywiony przez twórcze akty człowieka. Pojęcie to przejawia się w rzeźbionych figurach fok, wielorybów, morsów, karibu i niedźwiedzi polarnych. Obrazy zwierząt śpią ukryte w steatycie i kości słoniowej, czekając na uwolnienie przez nóż rzeźbiarza. Inuiccy rzeźbiarze podkreślają, że nie tworzą zwierzęcia, a jedynie pomagają mu się pojawić. Wykonywane są jako biżuteria lub do celów rytualnych. Dzięki tym wizerunkom zwierząt myśliwy może wpływać na ducha upolowanej ofiary.
PAN ZWIERZĄT
Ludy Arktyki wierzą, że potężny duch chroni zwierzęta, jednocześnie ucieleśniając ich esencję i nadzorując właściwe rytualne traktowanie zwierząt przez ludzi. Ten pan, opiekun lub właściciel wszystkich zwierząt utrudnia lub ułatwia polowanie na zwierzęta. Wśród ludów pasterskich reniferów Czukczów i Nieńców na Syberii jest obrońcą stad. Naskapi z Labradoru przedstawiali opiekuna swoich stad karibu jako człowieka z białą brodą lub jako niedźwiedzia. Na Pacyficznym wybrzeżu Syberii i Alaski rozpowszechniona jest legenda, w której władcą mórz jest orka.
ISTOTA NAJWYŻSZA
Ludy syberyjskie wierzą, że Istota Najwyższa jest daleko od ludzkich spraw, rzadko interweniując, gdy życie ludzkie jest zagrożone przez chorobę lub złe duchy. W przeszłości, w czasach mitycznych, związek tej istoty z ludźmi był bliższy. Szamani regularnie wstępowali, aby się z nim komunikować. Po tym, jak ludzie złamali tabu, urażona istota wycofała się do nieba. Świat ludzki stał się sferą wpływów duchów przodków, zwierząt i zjawisk przyrody. Według niektórych legend, najwyższa istota wysłała pierwszego szamana, aby chronił ludzi przed głodem, chorobami i złymi duchami.
MITY O ISTOCIE NAJWYŻSZEJ
Dla ludów Arktyki we wszystkim na świecie tkwi siła życiowa, która wypływa ze wspólnej natury. Niektóre grupy, takie jak Czukocki, wierzą w Najwyższą Istotę, którą nazywają Stwórcą lub Istotą Życiodajną. Jednak natura tej Istoty jest niejasna i nieuchwytna. Wśród Czukczów Najwyższa Istota jest nie do odróżnienia od władcy reniferów i jest również nazywana Istotą reniferów. Dla Ewenków Istota ta ma dwa aspekty: Amaka dba o losy ludzi, Ekseri rządzi wszystkimi opiekunami zwierząt oraz rozległymi syberyjskimi lasami. Amaka to także słowo Evenk oznaczające niedźwiedzia, który jest często postrzegany jako ucieleśnienie zarówno najwyższej Istoty, jak i pana zwierząt.
Najwyższa Istota symbolizuje siłę życiową, która przepływa i ożywia życie zarówno ludzi, jak i zwierząt. Inuici nazywają tę istotną zasadę inua. Ale mówią też o sila, władcy żywiołów i wszechświata. Sila obejmuje wszystkie indywidualne siły i moce natury i jest podstawową zasadą, która przenika świat przyrody. Manifestując się w każdym człowieku, Sila jest siłą życiową, która łączy i integruje każdą osobę z jej najbliższym otoczeniem.
SZAMAN
W całej Arktyce szaman odgrywa ważną rolę jako pośrednik między ludźmi, duszami zwierząt i władcą zwierząt. Mity opisują, jak szaman samotnie z dala od domu przechodzi długi i żmudny proces inicjacji. Kiedy szaman wpada w trans, jego dusza opuszcza ciało i udaje się do świata duchów. Tam negocjuje z Panem lub opiekunem zwierząt o zwierzęta, które mają zostać przekazane myśliwym jako zdobycz i pokarm. Prosi także o powrót ludzkich dusz przetrzymywanych przez złe duchy.
JAK POWSTAŁ ŚWIAT
Liczne i bardzo różne mity opowiadają o pochodzeniu świata. Często spotyka się pogląd, że przed początkiem czasu była tylko ciemność, dopóki żongler nie stworzył świata. Ustne opowieści Inupiaq opisują, w jaki sposób Pierwotny szaman stworzył kruka. Ten kruk zaatakował harpunem wieloryba, którego ciało stało się stałym lądem, a następnie rozpalił światło dzienne i stworzył pierwszych ludzi. Inne warianty opowiadają, jak człowiek-kruk dryfował samotnie na krze, aż dotarł do wioski i wybrał tam sobie żPOCHODZENIE SŁOŃCA I KSIĘŻYCA
Dawno temu, zanim świat był taki, jaki jest teraz, w nadmorskiej wiosce żył mężczyzna. Nie miał żony, tylko siostrę, w której był zakochany. Tej nocy, kiedy już zgasiła lampę, wszedł mężczyzna i spał z nią. Nie widziała go w ciemności, ale umierała z pragnienia odkrycia, kim jest. Pewnego wieczoru włożyła palce w sadzę, zanim zdmuchnęła lampę. Kiedy ten mężczyzna przyszedł, namalowała mu na czole trochę sadzy.
Następnego dnia szukała mężczyzny i znalazła swojego brata siedzącego w męskim domu z sadzą na czole. Dziewczyna była jednocześnie zawstydzona i zdenerwowana. W przypływie złości odcięła jedną ze swoich piersi, położyła ją na talerzu i podała bratu, mówiąc: „Skoro tak bardzo mnie pragniesz, zjedz to”. , ścigał ją z talerzem w dłoni. Dziewczyna podniosła bryłę mchu i zapaliła ją, jej brat zrobił to samo. Dziewczyna biegła coraz szybciej, aż wzniosła się ku niebu i stała się słońcem. Brat poszedł za nią, ale płomień jego pochodni zgasł i pozostał tylko żar, stał się księżycem.
Do dziś słońce goni księżyc, czasami się przytulają, potem następuje zaćmie które sprawia, że wciąż głoduje i je.ę. Kruk miał z nią dzieci, które podróżowały do kraju ojca i tam też stały się krukami, ale mogły też zmienić się z powrotem w ludzi. Jednak ich potomkowie zapomnieli o tej sztuce i pozostali krukami. Inne mity opisują pochodzenie słońca, księżyca i innych ciał niebieskich. Gwiazdy określają równowagę światła dziennego i ciemności oraz polowania przez cały rok.
POCHODZENIE SŁOŃCA I KSIĘŻYCA
Dawno temu, zanim świat był taki, jaki jest teraz, w nadmorskiej wiosce żył mężczyzna. Nie miał żony, tylko siostrę, w której był zakochany. Tej nocy, kiedy już zgasiła lampę, wszedł mężczyzna i spał z nią. Nie widziała go w ciemności, ale umierała z pragnienia odkrycia, kim jest. Pewnego wieczoru włożyła palce w sadzę, zanim zdmuchnęła lampę. Kiedy ten mężczyzna przyszedł, namalowała mu na czole trochę sadzy.
Następnego dnia szukała mężczyzny i znalazła swojego brata siedzącego w męskim domu z sadzą na czole. Dziewczyna była jednocześnie zawstydzona i zdenerwowana. W przypływie złości odcięła jedną ze swoich piersi, położyła ją na talerzu i podała bratu, mówiąc: „Skoro tak bardzo mnie pragniesz, zjedz to”. , ścigał ją z talerzem w dłoni. Dziewczyna podniosła bryłę mchu i zapaliła ją, jej brat zrobił to samo. Dziewczyna biegła coraz szybciej, aż wzniosła się ku niebu i stała się słońcem. Brat poszedł za nią, ale płomień jego pochodni zgasł i pozostał tylko żar, stał się księżycem.Do dnia dzisiejszego za słońcem podąża księżyc, czasami się przytulają, potem następuje zaćmienie księżyca lub słońca. W środku zimy słońce traci wysokość, ale wiosną i latem odzyskuje siłę i piękno, co wzmaga pożądanie księżyca. Księżyc jest pozbawiony pożywienia i słabnie coraz bardziej, aż nie można go już zobaczyć. Potem słońce wyciąga do niego talerz i karmi go piersią. Odzyskana siła księżyca wznawia pogoń za słońcem, które go głoduje i syci.
KSIĘŻYC
Według legend Eskimosów kiedyś każdy mógł polecieć na Księżyc. Tak się działo, gdy księżyc nawiedzał ziemię i zabierał wybraną kobietę lub mężczyznę w psim zaprzęgu, którym przemierzał niebo. Niektóre grupy Inuitów wierzyły, że księżyc ma wpływ na płodność i migracje zwierząt. Kiedy księżyc był rozgniewany naruszeniem ludzkich tabu, mógł ukarać Inuitów, wysyłając zwierzęta gdzie indziej lub uniemożliwiając zapłodnienie matek. Szamani często musieli wtedy podróżować na księżyc i łagodzić jego gniew.
KRUK
Kruk jest centralną postacią mitologiczną w północno-wschodniej Syberii wśród Czukczów, Itelmenów, Koryaków i Juków oraz wśród grup Eskimosów na Alasce, w Kanadzie i Grenlandii. Jako przodek kruk przyniósł ludzkości światło dzienne. W sagach Czukczów, Koryaków i Itelmen kruk stworzył ziemię i nauczył ludzi robić ubrania z futra, budować łodzie i kajaki oraz wiązać sieci rybackie. Według innych mitów pierwsi ludzie wywodzili się z kazirodczego związku syna i córki kruka. Dla Koryaków jest postacią błazna.
MORS I HARPUN
Dawno, dawno temu człowiek, który zrobił dobry harpun, wybrał się na polowanie. Zauważył morsa na krze. Ostrożnie wiosłował kajakiem, aż znalazł się wystarczająco blisko morsa, by rzucić harpunem. Wycelował, rzucił, ale mors zanurkował do wody. Zatoczył harpun i zauważył, że brakuje końcówki harpuna, ale trzonek i pęcherz pławny wciąż tam są. Szukał morsa, ale nigdzie nie mógł go znaleźć. W milczeniu czekał na pojawienie się zwierzęcia, wiosłując kajakiem po krze ale morsa już nie było.
Przygnębiony niepowodzeniem i utraconym ostrzem harpuna, wrócił. Później tego wieczoru odwiedził swojego przyjaciela, słynnego myśliwego. Wciąż smutny, opowiedział przyjacielowi o swoim doświadczeniu i utracie pięknego grota harpuna. Śmiejąc się, jego przyjaciel sięgnął do kieszeni i powiedział: „Byłem dziś na kajaku i pomyślałeś, że jestem morsem. Oto twoja końcówka harpuna”.
ZWIERZĘTA JAKO OSOBY NIELUDZKIE
W Arktyce zwierzęta są rozumiane jako osoby inne niż ludzie. Podobnie jak ludzie, są obdarzeni inteligencją i świadomością.
Mówi się, że niektóre gatunki zwierząt żyją w społecznościach zorganizowanych podobnie jak społeczeństwa ludzkie.
Czukocki wierzą, że istnieją ludy niedźwiedzi polarnych, a także ludy wilków, myszy i pająków. Opowieści Yuków opowiadają o młodych fokach, które uczyły się od starszych członków kolonii, na przykład rozpoznawały niebezpieczeństwo ze strony zbliżającego się myśliwego, który nie szanuje zwierząt.
REINKARNACJA DUSZY CZŁOWIEKA
Mity i legendy o ludzkich imionach i odrodzeniu można znaleźć w całej Arktyce. Osoba ma trzy dusze: duszę osobową, duszę tchnienia lub duszę wolną oraz duszę imienną. Na Grenlandii uważa się, że po śmierci osobista dusza podróżuje do jednego z dwóch pozostałych światów. W jednym, podziemny świat, obfituje w upolowaną zwierzynę. Łączą się tam dusze zmarłych przodków i przyjaciół. W innym świecie panuje głód i zimno. Oddech, wolna dusza, może swobodnie opuszczać ciało, na przykład podczas snu. Jeśli się zgubi, musi zostać sprowadzona przez szamana. Na Syberii, Alasce, w Kanadzie i Grenlandii ludzie wierzą, że imię danej osoby jest również jedną z jej dusz. W chwili śmierci nazwana dusza opuszcza ciało. Jest „bezdomna”, dopóki nie zostanie poproszona o przeniesienie się do ciała nowonarodzonego dziecka. Imię ma moc, a dobre cechy zmarłego dziedziczą obdarowani jego imieniem. Mity mówią o duszach wędrujących po śmierci, a jak imieniem dusza, aby chronić zmarłego
stają się duchami swoich potomków.
PODRÓŻ DUSZY DO KRAINY CIENI
Po śmierci trzy dusze człowieka rozdzielają się. Jedna przebywa z ciałem w krainie żywych jako duch, druga wędruje do niebios i ostatecznie znajduje drogę do Pon, najwyższej Istoty, trzecia podróżuje do krainy cieni, by też stać się cieniem. Czasami, gdy człowiek śpi lub jest chory, jego dusza wędruje do krainy cieni. Następnie szaman musi podążać za nią i sprowadzić ją z powrotem do ciała tej osoby. Podróż do Krainy Cieni jest długa i żmudna. Dusza przechodzi przez przejście pod stosem i najpierw spotyka na ulicy starą kobietę z psem, która pilnuje granicy między światem a zaświatami. Wtedy dusza dociera do rzeki, którą musi przepłynąć łodzią. Na drugim brzegu jest Kraina Cieni. Dusza, która stała się cieniem, żyje tym samym życiem, jakim żyła w krainie żywych. Dusza łączy się z duszami cienia ziemskich krewnych i przyjaciół. W Krainie Cieni każda rodzina ma swój własny dom lub namiot. Dusze cieni ludzi polują na dusze cieni zwierząt i łowią ryby w poszukiwaniu dusz cieni ryb.
W końcu dusza opuszcza Krainę Cieni i powraca na Ziemię, aby się odrodzić. Ale jeśli żyjący lekceważą dusze zmarłych, nie chcą o wrócić, a kobiety już nie zachodzą w ciążę. Następnie dusza szamana musi udać się do krainy cieni i poprosić zmarłych o uwolnienie ich dusz, aby kobiety mogły ponownie urodzić. Szaman nie zawsze może przekonać zmarłych, aby powrócili lub uwolnili dusze swoich przodków. Czasami porywa mroczną duszę i umieszcza ją w ciele kobiety. Porywa duszę głębokim oddechem lub połykaniem i szybko wraca z nią do krainy żywych. Ponieważ skradziona dusza nie odradza się dobrowolnie, dziecko nie żyje zbyt długo, a dusza jak najszybciej wraca do Krainy Cieni.
QIVITTOQ
Na Grenlandii opowiada się historie o Qivittoq, wędrowcu, który kiedyś opuścił swoją społeczność, aby żyć samotnie w górach. Po pewnym czasie na wolności jego zmysły zaczęły się wyostrzać: jego oczy, uszy i nozdrza powiększyły się, umożliwiając mu widzenie, słyszenie i wyczuwanie zwierząt. Jego zęby i paznokcie również urosły i stały się ostrzejsze. Jego ciało zaczęło pokrywać się futrem, włosy na głowie odrosły i zmatowiły. Stał się jak dzikie zwierzę, które musi przeżyć samo. Podczas długiej, ciemnej arktycznej zimy wraca do swojego plemienia, by zaglądać przez okna i kraść mięso i ryby.
ZORZA POLARNA W MITACH
W oczekiwaniu na odrodzenie dusze tworzą zorzę polarną (Aurora borealis). Legenda o Inuicie Labradorze głosi, że na końcu świata znajduje się głęboka otchłań, a niebezpieczna ścieżka mułów prowadzi przez dziurę w niebie do krainy umarłych. Dusze zmarłych zapalają pochodnie, aby prowadzić nowe dusze.
Obfitość w krainie umarłych jest wielokrotnie opisywana w mitach Eskimosów. Kiedy tamtejsze dusze świętują i grają jak piłką czaszką morsa, zapala się zorza polarna. Warianty z Grenlandii i kanadyjskiej Arktyki opisują, jak dusze chodzą po zaskorupiałym śniegu nieba i wydają chrupiące dźwięki.
Dusze zmarłych nie chcą odstawać od żywych, próbując komunikować się z nimi za pomocą gwizdków. Kiedy ktoś słyszy gwizdek, musi odpowiedzieć cichym szeptem lub gwizdkiem, wtedy zorza polarna się zbliży. Syberyjscy Czuwaski wierzą, że zorza polarna przynosi ulgę rodzącym kobietom. Fińscy Saami mają historię, w której zorza polarna jest zawsze obecna, nawet w ciągu dnia, chroniąc przed czarami i złem.
ZORZA POLARNA I STARY CZŁOWIEK
Dawno, dawno temu żył stary człowiek, który był najstarszym człowiekiem w Laponii. Dzięki pomocy trzech promieni zorzy polarnej żył już prawie 2000 lat. Te trzy promienie były duszami zmarłych, które starzec schwytał, gdy podeszły zbyt blisko ziemi i które chciały tu zostać. Umówiły się z nim, że dopóki starzec będzie je trzymał w swojej lampie, zorza polarna nie będzie mogła sprowadzić ich z powrotem do zaświatów. W zamian chciały schwytać dusze młodych ludzi i przenieść je do ciała starca, przedłużając w ten sposób jego życie.
Pewnego dnia ciekawski młody człowiek zobaczył spacerującego starca i poszedł za nim. Starzec zaprosił go do domu i zamknął drzwi. Następnie uwolnił trzy dusze z lampy. Chwyciły młodego człowieka, włożyły ręce w jego ciało i próbowały wyrwać mu duszę. Wtedy zorza polarna zstąpiła na ziemię, kilka promieni przedostało się przez okno do domu starca i padło na trzy dusze. Młody człowiek został uratowany, a trzy dusze zostały zabrane z powrotem do nieba. Bez nich starzec szybko zgnił i umarł.
MASKI YUPIK
Maski wyrażają jedność człowieka i zwierzęcia i przenoszą mityczny świat przeszłości w teraźniejszość. Syberyjscy Yupik z wybrzeży południowo-zachodniej Alaski, Cieśniny Beringa i wschodniej Syberii rzeźbili wyszukane maski z drewna wyrzuconego na brzeg w celach ceremonialnych. Maski te przedstawiały duchy zwierząt i postacie mityczne, noszone były podczas uczt, rytualnych świąt i tańców ku czci przodków. Według Yuków osoba mogła zostać przekształcona w zwierzę lub jego ducha, przyjmując jego formę. Nosząc maskę, człowiek mógł uzyskać wpływ na ducha zwierzęcia. Szamani zwykle nosili takie maski w rytuałach, aby zapewnić powodzenie w polowaniu lub łowieniu ryb.
DUCHY DOMU
Wśród pasterzy reniferów, takich jak Koryak i Czukczi, każda rodzina ma swojego ducha opiekuńczego w postaci świętej drewnianej deski do ognia. Palenisko ma sylwetkę człowieka i służy do rozpalania ognia w palenisku, sercu każdego domu. Święta deska na ogień jest również postrzegana jako zjawa Pana stada, a zarówno wśród Koryaków, jak i Czukczów jest wyrzeźbiona w kształcie renifera. Nie tylko chroni rodzinę, ceremonie przeciwpożarowe odgrywają również ważną rolę w dobrostanie i składaniu ofiar reniferom. Pochodzenie tych zwierząt leży w ogniu: w mitach Koryaka i Czukczów najwyższa Istota wyprowadziła pierwszego renifera ze świętego ognia. Koryakowie świętują powrót reniferów z pastwiska ceremonią ognia. Za pomocą tablicy rozpala się nowy ogień, a płonące gałązki są wyrzucane w powietrze na powitanie powracającego stada. Kiedy Czukocki składa w ofierze renifera, jego krew zostaje złapana w chochlę i wlewana do ognia. Krew jest również używana do powlekania deski ogniowej i malowania ludzi.
NIEDŹWIEDŹ W MITOLOGII ARKTYCZNEJ
W mitologii praktycznie wszystkich ludów arktycznych niedźwiedź zajmuje szczególne miejsce. Niedźwiedź jest humanoidalny, może stać na dwóch nogach i ma skórę przypominającą ludzkie zwłoki; jego duch pomaga szamanowi. Powracającym motywem w mitach Eskimosów jest niedźwiedź polarny uprawiający seks z kobietą. Niektórzy ludzie są uważani za potomków takiego połączenia.
Niedźwiedź jest świetnym myśliwym o specjalnych zdolnościach. Wiadomo, że niedźwiedzie polują na ludzi, a wiele opowieści opisuje, jak łowca niedźwiedzi znajduje się w niepewnej sytuacji, gdy myśliwy nagle staje się zwierzyną. Zabicie niedźwiedzia przynosi chwałę myśliwemu, ale oznacza też niebezpieczeństwo. W tradycji Samów myśliwi biorący udział w zabiciu niedźwiedzia są uważani za nieczystych i muszą przejść rytualne oczyszczenie w odosobnieniu. Święto Niedźwiedzi Syberyjskich to jedna z najbardziej skomplikowanych ceremonii związanych ze zwierzętami w regionie Arktyki. Po zabiciu niedźwiedzia obchodzona jest uczta z martwym niedźwiedziem jako gościem honorowym. Ludzie proszą go o przebaczenie.
POMOCNE DUCHY
Szaman potrzebuje duchów, które pomogą mu w podróżach do świata duchów. Często tym pomocnym duchem jest zwierzę, które cicho leci w powietrzu z szamanem lub bez wysiłku przenosi go na dno morza. Ludzie też mogą być pomocnymi duchami, ale bez względu na to, jaką formę przybierają te duchy, zawsze uczą szamana magii i często przekazują mu część swojej mocy. Dla syberyjskich Nieńców dzik uważany jest za najpotężniejszego pomocnika szamanów, którzy kierują zwierzęciem za pomocą magicznego pasa. Szamanowi Eskimosów zwykle towarzyszy niedźwiedź polarny.
ZDROWIE I UZDROWIENIE
Dobra relacja człowiek-zwierzę wymaga od ludzi szacunku dla duchów i dusz zwierząt. Ale i dusza ludzka musi być odpowiednio traktowana: ciało jako materialna część człowieka podlega chorobom i rozkładowi, dusza jest podatna na wpływ złych duchów. Netsilik z kanadyjskiej Arktyki wierzyli, że wszystkie choroby fizyczne wynikają z wtargnięcia złych duchów i zranienia duszy. Inupiaq widzieli chwilową nieobecność duszy jako przyczynę choroby. Jeśli dusza zabłądzi za daleko, człowiek nieuchronnie umrze, chyba że szaman cofnie jego duszę w czasie. Szamani mają również moc wywoływania bólu i chorób. Według Inupiaq choroba pojawia się, gdy złowrogi szaman uzyskuje dostęp do ciała i wykorzystuje jego duchowe zdolności na swoją korzyść.
Koyukon Athabascan z lasów Alaski szczególnie cenił uzdrawiające moce drzew. Jodła pospolita posiada dobrego ducha, a z jej igieł sporządzano zgodnie z zaleceniami szamana eliksir, który leczył liczne dolegliwości.
MAGIA I MOC KOBIET
Niektóre arktyczne mity opowiadają o mocy, jaką niektóre kobiety posiadały dzięki swojej wiedzy magicznej oraz o wpływie, jaki wywierała ona na żywioły i duchy zwierząt. Na Grenlandii kobieta, która właśnie urodziła dziecko, mogła wywołać burzę, wdychając i wydychając powietrze. Grenlandzkie mity mówią, że śmierć nastąpiła, gdy kobieta rozmawiała z duchami i kazała im pozwolić ludziom umierać jeden po drugim, w przeciwnym razie nie byłoby już miejsca na ziemi. Projektując swoje ubrania, kobiety wyrażały mityczne i religijne wierzenia swojej społeczności. Dzięki pięknym ubraniom, które uszyły i skórom, z którymi starannie się obchodziły, kobiety schlebiały duchom zwierząt niezbędnych dla ich społeczności. W ten sposób kobiety zdobywały wpływy.
Z drugiej strony na południowo-zachodniej Alasce kobiety musiały uważać, aby nie wszyć włosów w swoje ubrania. Narażało to użytkownika odzieży na niebezpieczeństwo. Na Grenlandii wielorybnictwo było skuteczne tylko wtedy, gdy kobiety pozostawały w ciemnym domu wystarczająco długo, aby mężczyźni mogli wrócić z zabitym przez siebie wielorybem.
UBRANIE SYBERYJSKIE JAKO SZTUKA DUCHOWA
Dla mieszkańców Syberii odzież to coś więcej niż tylko ciepłe okrycie i ochrona przed zimnem i wilgocią.
Przede wszystkim zapewnia im ochronę przed złymi duchami. Ubrania są wykonane ze skór zwierzęcych. Duchy zwierząt nadal sprawują kontrolę nad tymi skórami. Dlatego podczas obróbki skór należy przestrzegać pewnych zasad.
Ubrania zdobią motywy duchów zwierząt i postaci mitologicznych. Szamani oznaczają swoje szaty symbolami, które odnoszą się do ich pomocnych duchów. Odzież odgrywa również kluczową rolę w rytuałach pogrzebowych.
