Wiersze cz.6

… Błąkam się

Z samotnością

Pod rękę.

Błąkam się

Szukając

Blasku

Twych oczu

Wśród gwiazd …

* * *

Lekka,

Poranna mgła

Szeleści

Pod stopami

Niezdarnej

Miłości …

* * *

Zasypiam…

Grzesznie myśląc

O tym co było…

Śnię

O twej nagiej,

Bezbronnej

Czułości…

* * *

Spotykam cię

W swoim śnie.

Twą nagą,

Tańczącą duszę

Pośród stokrotek …

* * *

Spacerujesz

Z samotnością

Pod rękę

Po ścieżce

Zwanej

Szczęściem …

* * *

Grzeszę

Myśląc;

Dwie

Nagie

Splątane dusze …

Czyniąc

Dotykiem

Drżenie

Twej nagiej

Wilgotnej

Duszy …

* * *

Czym jesteś

Kobieto …

Stworzona

Przez Boga ?

W piekielnej

Pieczarze

Gdzieś

Na końcu

Świata.

Nie z gliny

I prochu,

Lecz dwóch

Marnych

Kości.

Okrywasz

Swe ciało

Skrzydłem

Miłości.

Kim jesteś

Kobieto …

Sexu demonem

A może strzygą ?

Jak wiedźma

Z bagien

Rzucasz uroki,

Pod nosem

Z cicha

Kręcisz

Zaklęcia.

Magiczną

Księgą

Wciąż

Dla mnie

Jesteś,

Choć

Słodką swą

Duszę

Sprzedałaś

Diabłu.

Ciągle miłuje Cię

Rodzaj męski

Wpatrzony

W cudowny

Twój blask

Anielski …

* * *

Spaceruje

Naszą drogą

Wśród gwiazd.

Pełen nadziei

Szukam

Twego cienia

Potykając się

O kilka

Samotnych

Łez …

* * *

Pisz

Do mnie

Listy

Wiesz

Takie czułe …

Co

W sercu

Kryjesz

Głęboko

Na dnie,

Co

W duszy

Chowasz

W cieniu

Swych

Uczuć.

… pisz

Do mnie

Czule

Gdyż jestem

Na dnie …

* * *

Poranna kawa

Już

Wystygła,

Miłosny żar

Przygasa,

W kąciku

Twego serca

Nadzieja się

Przechadza …

* * *

Rozpalona

Uciekasz …

Chowasz się

W cieniu

Drżącej,

A jednak

Nie spełnionej

Miłości.

Twa dusza

Z rozpaczliwą

Tęsknotą

Szuka

Jego ciepłych

Tańczących

Po twej

Nagiej piersi

Dłoni.

Upajając się

Jego

Podniecającym

Szeptem

Drżysz,

Cofając się

Myślą

Do wspólnych

Rozkosznych

Chwil … Płoniesz

* * *

… zamykasz się

W swej

Twardej skorupie.

Otoczona

Wysokim murem

Skradasz się,

Drapieżnie

Szukając

Ekscytacji …

* * *

Spacerujesz

Pomiędzy

Snem a jawą …

Pojawiając się

W mych marzeniach

Oplatasz

Mą nagą,

Bezbronną duszę…

* * *

Szukam siebie

Pomiędzy

Duszy

Twej

Tajemnicą

A słodkim

Szeptem

Twych ust…

Pożądam

Grzesznych

Twych myśli

Kradnąc

Kawałek

Twego umysłu …

* * *

Padam

U Twych stóp

Niczym

Przed boginią.

O pięknolica,

O Kalliope

Poprowadź mnie,

W ostatnim

Tańcu

Jakże krótkiej

Nocy …

Me zmysły

Prowadź

Na pokuszenie

… wydając

Z siebie

Miłosne tchnienie.

* * *

Znikam

Jak we mgle

Ukrywam się

W nicości,

To co było

Zamieniło się

W proch.

Kilka chwil,

Twój uśmiech

I łza

Na pożegnanie.

Kocham cię

Perełko

… i niech tak

Zostanie …

* * *

Moja spowiedź 2.0

Usiądę tuż obok

Wyszeptam

Do ucha

Co gryzie

Me serce,

Co kryje

Ma dusza..

I zmaże

Ten grymas

Z twej

Anielskiej

Twarzy

Zamieszkać

Z Tobą w raju

… o tym

Teraz marzę.

* * *

Zbieram

Twe emocje

Do wielkiego

Słoja.

Twój uśmiech

I zły humor,

Twe łzy

Wesoły nastrój.

Szczęścia

Tam tylko

Brakuje

Schowało się

W ciemnym

Kącie …

Złapię

Znów

Twoją rękę

Mocno

Do siebie

Przytulę,

To szczęście

Z Twoją

Pomocą

Z pod kurzu

Szybko

Odkopię …

* * *

Gwałcisz

Mój umysł

Swymi

Myślami,

W nocy

Wciąż

Spierasz się

Z pożądaniem.

Szukasz czułości

W każdym

Mym słowie

Choć

W duszy

Twej

Same

Frywolne intencje.

* * *

… oczekuję

Twych ust

Bliskości

Tańcząc

Z twą

Duszą

Pośród

Chmur …

* * *

… tulisz

Do łzawej

Poduszki

Swą cierpiącą

Twarz.

Mokre

Od łez serce

Szuka

Ciepła

Twych wilgotnych

Snów …

* * *

Czemu

Cię nie ma

Tańczącej

Wśród kwiatów ?

Twej duszy

Szczęśliwej

Pośród wszystkich

Gwiazd.

Nadzieja umarła,

Uczucie zostało …

Nie tak

Miał

Skończyć się

Nasz świat…

* * *

Zapraszam Cię

Na

Ucztę zmysłów.

Wśród

Zapachu wosku

Na drewnianym

Dębowym stole.

… zmięta pościel

Opowie

Historię

Naszej

Grzesznej miłości…

* * *

… tęsknię

Choć nigdy

Się nie spotkamy.

Pragnę

Ust twych

Gorących

Dotykać;

Pieszczę

Twój umysł

Błądząc

Pomiędzy snem

A jawą …

… tęsknię

* * *

Na skraju

Jutra

Spleciemy

Swe dusze

Unosząc się

Na skrzydłach

Grzechu …

* * *

Samotna

I porzucona

… otwierasz kolejne

Ciężkie drzwi.

Poczekalnia dusz

I jedna

Samotna ławeczka

Pośród

Tysiąca

Łaknących

Twego nagiego

Wstydu

Dusz.

… nie lękaj się

Jestem

Tuż obok (…)

* * *

Twej duszy

Skrzydeł

Szum …

Wiatr

Rozwiewa

Zapach

Twej nagiej

Zwierzęcej

Duszy.

W celi

Namiętności

Dotykamy

Swych

Słodko-gorzkich

Grzechów…

* * *

… Nie było

Wczoraj

Księżyca …

Chmur myśli

Przegonić się

Nie da.

Jak bezdomny

Szukam

Schronienia

Przed nocnym

Łkaniem

Istnienia …

* * *

…opleć

Niewinnie

Nagie moje

Serce

Krągłościami

Swej duszy …

* * *

Tej ciszy

I pustki

Boją się

Nawet

Koszmary …

* * *

Szukam

Twej

Roztańczonej czułości

Wśród puchowych

Pagórków

Pościeli …

* * *

Rozpal mnie

Swym

Dotykiem

Do granic

Wytrzymałości …

* * *

… przeszukałem wszechświat

Szukając

Twej duszy.

Wracając

Odnalazłem się

W twoich oczach …

* * *