Wiersze cz 8 „Zabawa słowem”

Wilgotny sen,

Zaśliniony blaskiem księżyca.

Skamieniałem;

Widząc Cię nagą

Całą w kwiatach …

Okryłem się

Kocem twej nagości

Zadrżałem

Chowając się

Jak kloszard

W katakumbach

Ogrodu

Pełnego miłości …

* * *

Utknąłem

W Twych ramionach.

Grzejąc

Zmarzniętą duszę,

Dotykam twego szeptu …

Pieszcząc się

Jego gładkim smakiem,

Zasypiam

Snem wiecznym.

* * *

Daj mi tę

Ostatnią noc,

Uniesiemy się

W ekstazie

Na jedną

Z naszych

Gwiazd.

Ukryje cię

W jaskini

Szczęśliwości

… by w końcu

Zniknąć

Tak jak wiatr.

* * *

Wspominam nasze dni

Milion wspólnych chwil

Do utraty tchu

Dotyk dłoni twych

I róż twoich ust …

W niebieskim

Ci do twarzy.

Zabierz mnie

Znowu tam

Do krainy

Snów naszych

Trzymam duszę twą

Szukając

Wspólnych wrażeń.

* * *

… zniewolony

Twymi marzeniami

Stoję,

Przed wrotami

Serca twego.

Czekam …

Wołając z cicha

Twe imię,

Rozglądam się

Za światłością

Twej boskiej

Duszy …

* * *

Wabisz mnie

Swym uśmiechem,

Tańcząc

W krwawym deszczu

Nagich gwiazd.

Rozpalasz

Gorącym płomieniem,

To

Co kiedyś

Zgasło w nas.

* * *

Uciekam

W twe ramiona.

Gubiąc się

We mgle

Grzesznych

Pełnych żądz

Myśli.

Pisze list

Na kolanie

W brudnopisie

Pełnym marzeń,

Przywołując

Wspomnień chwilę …

… tęsknię

* * *

Zgubiłem wiersz

Trochę miłosny.

Był trochę szary

Z początku wiosny,

I Ty w nim byłaś

I kwiaty, słońce

Nasze uczucia

Mocne, gorące.

Twój uśmiech

I smutek

Łez kilka było.

Para kochanków

Cielesne żądze.

* * *

Witamy! Zachęcamy do dzielenia się swoimi przemyśleniami i opiniami. Prosimy o szacunek dla innych uczestników dyskusji.