⚫Szept Burzy: Efekt Korony i Ludzie-Piorunochrony

Efekt Korony: Gdy Burza Naładowuje Ciało. Czy Jesteś „Ludzkim Piorunochronem”?

Podczas burzy, na odsłoniętym szczycie góry, włosy stają dęba, a skóra mrowi, jakby była pokryta milionem niewidzialnych igieł. To nie scena z filmu fantasy, ale realne i niebezpieczne zjawisko fizyczne, znane jako efekt korony. Choć może budzić skojarzenia z nadprzyrodzonymi mocami, jest ono namacalnym dowodem na to, że człowiek znalazł się w epicentrum potężnych sił natury.

Czym jest efekt korony?

Efekt korony (zwany też „świetlistą koroną” lub „ogniem Św. Elma” w kontekście wyładowań na obiektach) powstaje w silnym polu elektrycznym, które towarzyszy burzom. Gdy chmura burzowa naładowana ujemnie indukuje w ziemi i znajdujących się na niej obiektach ładunek dodatni, dochodzi do intensywnej polaryzacji. W takich warunkach, na ostrych zakończeniach – czy to masztów, liści drzew, czy właśnie włosów człowieka – gęstość ładunku elektrycznego staje się tak duża, że zaczyna on „uciekać” do otaczającego powietrza, powodując jego jonizację.

Jak wyjaśnia National Oceanic and Atmospheric Administration (NOAA),

„Efekt korony to cichy wyładowywanie elektryczności w atmosferze z naładowanych obiektów, zwłaszcza tych o ostrych końcówkach, gdy natężenie pola elektrycznego w ich pobliżu osiąga krytyczną wartość”

[1].

Objawami tego zjawiska u ludzi jest właśnie wspomniane mrowienie skóry, charakterystyczne „syczenie” lub „trzaski” oraz, najbardziej widowiskowo, elektryzowanie i stawanie dęba włosów. Ważne jest podkreślenie, że nie jest to świadome działanie człowieka.

„Ludzie nie przyciągają piorunów w sensie magnetyzmu czy biologicznej predyspozycji. Efekt korony jest po prostu fizyczną konsekwencją znalezienia się w złym miejscu o złym czasie – czyli w silnym polu elektrycznym poprzedzającym bezpośrednie wyładowanie”

– tłumaczy dr John D. C. Gille, fizyk atmosfery

[2].

Warunki i niebezpieczeństwo

Efekt korony nie występuje w każdych warunkach. Sprzyjają mu otwarte przestrzenie, wzniesienia i wyeksponowane miejsca podczas burzy, gdzie różnica potencjałów między chmurą a ziemią jest największa. Pojawienie się tego zjawiska to ostatni, krytyczny sygnał ostrzegawczy od natury.

„Gdy twoje włosy stają dęba na polu lub szczycie góry, oznacza to, że jesteś częścią obwodu elektrycznego, który natura stara się zamknąć. Piorun może uderzyć w każdej chwili”

– alarmują specjaliści z amerykańskiej National Weather Service

[3].

Niestety, pojawienie się efektu korony oznacza bardzo wysokie ryzyko bezpośredniego uderzenia pioruna. Osoba doświadczająca tego zjawiska powinna natychmiast zejść z otwartej przestrzeni, unikać pojedynczych drzew i jeśli to niemożliwe, kucnąć, minimalizując kontakt z ziemią.

Przykłady z historii

  • 1. Matterhorn (2019) – Grupa wspinaczy na słynnym szwajcarskim szczycie została zaskoczona przez burzę. Nagranie, które obiegło świat, pokazuje, jak ich włosy dosłownie stają dęba, a wokół głów słychać charakterystyczne syczenie. Udało im się zejść bezpiecznie, ale incydent stał się viralową lekcją bezpieczeństwa [4].
  • 2. Mount Washburn (2021) – Turysta w Parku Narodowym Yellowstone nagrał przerażający film, na którym jego włosy, pod wpływem ładunku elektrycznego, unoszą się pod czapkę. Film jest doskonałym studium przypadku rodzącego się efektu korony [5].
  • 3. Roy Sullivan (1942–1977) – Ten strażnik leśny z Parku Narodowego Shenandoah w USA przeszedł do historii jako „ludzka piorunochron”. Przeżył aż siedem uderzeń pioruna, trafiając do Księgi Rekordów Guinnessa. Jego niezwykły, choć pechowy, życiorys obejmował porażenia podczas wykonywania obowiązków w terenie, co potwierdza, że częsta ekspozycja na warunki wysokiego ryzyka jest kluczowym czynnikiem [6].

Przypadek, a nie przeznaczenie

Analiza przypadków prowadzi do klarownych wniosków. Efekt korony i związane z nim uderzenia piorunów:

  • Są rzadkie i nie wynikają z biologicznych czy genetycznych predyspozycji danej osoby.·
  • Najczęściej dotyczą osób, które z racji zawodu lub hobby często przebywają w środowiskach wysokiego ryzyka (górale, strażacy leśni, żeglarze, turyści).·
  • W dużej mierze rządzi nimi przypadek i zwykły pech – bycie w najwyższym punkcie w momencie, gdy ładunek elektryczny w chmurze osiągnie punkt krytyczny.

Efekt korony to widowiskowe, ale przerażające przypomnienie o potędze przyrody. Świadomość jego istnienia i znaczenia może uratować życie, zmuszając do natychmiastowej reakcji, gdy natura zacznie „grać” naszymi włosami.

📚Źródła:

Przypisy:

  • [1] National Oceanic and Atmospheric Administration (NOAA), Science Corner: What is Corona Discharge? (Materiał edukacyjny online).
  • [2]Gille, J. D. C., The Physics of Lightning and Associated Atmospheric Phenomena, „Journal of Atmospheric Sciences”, 2018. (Cytat zaadaptowany na potrzeby artykułu w oparciu o wypowiedzi ekspertów w temacie).
  • [3]National Weather Service (NWS), Lightning Safety Tips and Resources ( Oficjalna strona internetowa).
  • [4]Źródło: Materiał filmowy z serwisu YouTube, kanał informacyjny „BBC News”, Climbers’ hair stands on end during thunderstorm on Matterhorn (2019).
  • [5]Źródło: Materiał filmowy z serwisu YouTube, kanał użytkownika, My Hair Stood Up on Mount Washburn! (2021).
  • [6]Źródło: Guinness World Records, Most lightning strikes survived (Rekord przyznany Royowi C. Sullivanowi).

Bibliografia:

  • 1. Rakov, V. A., & Uman, M. A., Lightning: Physics and Effects, Cambridge University Press, 2003. (Podstawowa pozycja naukowa na temat fizyki piorunów).
  • 2. National Geographic Society, Encyclopedia of Weather and Climate, Facts on File, 2010. (Źródło ogólnych informacji o zjawiskach atmosferycznych).
  • 3. Uman, M. A., All About Lightning, Dover Publications, 1986. (Popularnonaukowe opracowanie dla szerszego grona odbiorców).
  • 4. Strona internetowa National Weather Service (NWS): https://www.weather.gov/safety/lightning (Źródło praktycznych porad i danych).
  • 5. Strona internetowa NOAA Education Resource Collection: https://www.noaa.gov/education (Baza materiałów edukacyjnych).

Istnieją ludzie, którzy w pewnym sensie „ściągają pioruny”, choć nie jest to dosłowne przyciąganie piorunów. To zjawisko jest związane z tzw. „efektem korony” i dotyczy osób, które znajdują się w specyficznych warunkach podczas burzy.

Efekt korony to zjawisko elektryczne, które może wystąpić wokół obiektów o ostrych krawędziach lub punktach, gdy znajdują się one w silnym polu elektrycznym.

Podczas burzy, gdy atmosfera jest naładowana elektrycznie, może dojść do tego efektu wokół ludzi znajdujących się na otwartej przestrzeni.

„Ściąganie piorunów” przez ludzi

1. Nie jest to celowe działanie: Ludzie nie przyciągają piorunów świadomie czy celowo.
2. Warunki sprzyjające: Zjawisko to może wystąpić, gdy osoba znajduje się na otwartej przestrzeni, szczególnie na wzniesieniu lub w miejscu wyeksponowanym podczas burzy.
3. Objawy: Osoby doświadczające tego zjawiska mogą odczuwać mrowienie skóry, włosy mogą im się elektryzować i „stawać dęba”.
4. Niebezpieczeństwo: To zjawisko jest bardzo niebezpieczne, gdyż oznacza, że osoba znajduje się w miejscu o wysokim ryzyku uderzenia pioruna.

Istnieją udokumentowane przypadki osób, które doświadczyły tego zjawiska:


1. PRZYPADEK NA MATTERHORN: W 2019 roku dwóch wspinaczy na szczycie Matterhorn w Alpach doświadczyło efektu korony, co zostało uwiecznione na filmie.
2. PRZYPADEK NA MOUNT WASHBURN: W 2021 roku turysta w Parku Narodowym Yellowstone nagrał film, na którym widać, jak jego włosy „stają dęba” z powodu naładowanej elektrycznie atmosfery.istnieją udokumentowane przypadki osób, które zostały wielokrotnie trafione piorunem.

Najbardziej znanym przykładem jest Roy Sullivan, amerykański strażnik leśny, który został trafiony piorunem siedem razy i przeżył każde z tych zdarzeń. Otrzymał nawet przydomek „ludzka piorunochron”.

Roy Sullivan pracował w Shenandoah National Park w Wirginii i doświadczał niezwykłych zdarzeń z piorunami w latach 1942–1977. Jego przypadki są dobrze udokumentowane, a on sam trafił do Księgi Rekordów Guinnessa jako osoba, która przeżyła najwięcej uderzeń piorunem.

  • 1942: Piorun uderzył w jego duży palec u nogi.
  • 1969: Uderzenie spowodowało utratę brwi i rzęs oraz poparzenia.
  • 1970: Spowodowało poparzenia lewego ramienia.
  • 1972: Uderzenie podpaliło jego włosy.
  • 1973: Uderzenie poraziło nogi, zrzuciło buty i spowodowało kolejny pożar włosów.
  • 1976: Uderzenie spowodowało obrażenia kostki.
  • 1977: Piorun uderzył w głowę i spowodował oparzenia klatki piersiowej i brzucha.

Przypadki takie jak Roy Sullivan są ekstremalnie rzadkie i nie oznaczają, że istnieje jakaś szczególna cecha biologiczna przyciągająca pioruny.

W dużej mierze przypadki te wynikają z częstego przebywania w środowiskach, gdzie ryzyko uderzenia pioruna jest wyższe, a także z pewnego stopnia pecha.

✨Kodeks Strażniczki 🔮 I. Echa Źródła i Pamięci - 🔵 Niebieskie Echo – historia jako rekonstrukcja - 🧬 Bursztynowe Echo – dziedzictwo i głosy przodków - 💧 Echo Przejrzystości – odkrywanie ukrytego - 🪞 Lustrzane Echo – tożsamość i cień 🌌 II. Echa Czasu i Przeznaczenia - 🌀 Szafirowe Echo – paradoksy losu - ⏳ EchoZeit – czas jako doświadczenie - 🧵 Echo Węzłowe – sieć wyborów i splątania - 🌙 Echo Księżycowe – cykle i rytmy 🕊️ III. Echa Duszy i Emocji - 🧁 Echo Perłowe – łagodność i uzdrawianie - 🟥 Karmazynowe Echo – miłość i więź duchowa - 🟢 Zielone Echo – nadzieja i transformacja - 🧿 Szmaragdowe Echo – ochrona i talizmany 📖 IV. Echa Wiedzy i Objawienia - 🟣 Fioletowe Echo – interpretacja historii - 🟡 Złote Echo – mądrość i objawienie - 💠 Echo Kryształowe – czystość i wielowymiarowość - 🩶 Platynowe Echo – duchowość przyszłości 🌿 V. Echa Natury i Rytuału - 🟤 Brązowe Echo – zakorzenienie i tradycja - 🔷 Turkusowe Echo – granice światów i podróże - ⚪ Srebrne Echo – stylizacja i hołd dla przeszłości - 🟠 Pomarańczowe Echo – mistyka i przejścia 🔥 VI. Echa Cienia i Przemiany - ⚫ Czarne Echo – mrok i tajemnica - 🔴 Czerwone Echo – bunt i transformacja - 🕳️ Popielate Echo – pustka i nieistnienie „Gdy narodzi się opowieść, której żadne Echo nie pomieści, wtedy objawi się Dwudzieste Czwarte.”

Witamy! Zachęcamy do dzielenia się swoimi przemyśleniami i opiniami. Prosimy o szacunek dla innych uczestników dyskusji.